Z tej strony Trumna.
Wybaczcie, że nie było mnie ostatnie kilka dni, ale byłam przeziębiona.
Do rzeczy - dzisiejszy post to będzie hit. Wydarzenia opisane w notce miały miejsce 7 stycznia, od godziny ok. 21:50 do około 23. O co chodzi? Już tłumaczę.
(w prawym dolnym rogu macie godzinę, o której wszystko się zaczęło)
Wchodząc sobie wczoraj do gry, wyskoczył mi dziwny komunikat o treści "0:Hello". Z początku zbagatelizowałam sprawę i uznałam, że jest to kolejny błąd w kodzie gry naszych wybitnie uważnych twórców, podobny do "send_gift_texter_message"(?) przy wysyłaniu nam poczęstunku. Bez wahania zamknęłam okienko, ale po chwili wyskoczył mi drugi komunikat. Tym razem po rusku.
Przeraziłam się, bo przypomniało mi to sprawę z Neone Hack, mającą miejsce pół roku temu - wtedy również wyświetlały się dziwne komunikaty po angielsku i po rosyjsku, tyle, że na moim blogu.
Akurat była aktywna dwójka moich znajomych, Zofija (Kate) i Soczek, więc spytałam się, czy im również wyświetlają się te dziwne wiadomości w języku rosyjskim. Odpowiedzieli, że - o dziwo - tak.
Wbił do mnie na chatę Soczek z rozkminą, co się dzieje, a złowieszcze okna z wiadomościami wyskakiwały jedno po drugim.
Z ciekawości sprawdziłam, czy są wydarzenia na ten temat. I były...
Aż 4. XD
Jedna z dziewczyn zorganizowała nawet spotkanie grupowe, abyśmy wspólnie tłumaczyli sobie wiadomości i zastanawiali się nad tym co się dzieje i o co im chodzi.
Zdecydowałam, że udam się tam z dwójką moich znajomych.
W czasie drogi na ulicę wyskoczył mi jeszcze jeden komunikat, a mianowicie ten:
Gdy już dotarłam na ulicę, mój widok przykuła przerażona Zofija i zdezorientowany Soczek.
Nie za bardzo kumałam o co chodzi, więc spytałam się o co to całe zamieszanie.
Okazało się, że poprzednia wiadomość to dziwny link, który - jak to Minaj powiedziała - miał nas "zbanować".
I...
Następny komunikat.
Znów było to okienko z ów linkiem do "zbanowania". Tyle, że wysłanym 6 razy.
Od razu znaleźli się "geniusze" rosyjskiego, który zaczęli tłumaczyć ów szyfr:
Niestety przez płaczących nad losem Awatarii miałam lagi, dlatego musiałam obniżyć jakość, żeby pauzy mi nie wyskakiwały.
A soczek zaczął się już lekko wkurzać, że "debile sieją ferment".
Czy mnie oczy mylą, czy wbiła do nas Matka Teresa, która zamordowała mnie w filmie Jana??
Po nowej wiadomości znów zaczął się lament i strach o nasze konta:
Niestety miałam aż tak duże lagi, że przez przypadek zmacałam Olę... Wybacz mi, kochana!
Gdy skończył się płacz, gracze snuli nowe teorie spiskowe - tym razem o domniemanej aktualizacji, która miałaby być powodem całego zamieszania:
W końcu Veronica skończyła tłumaczyć ostatni komunikat i wynikło z niego, że cała afera była spowodowana uszkodzoną (?) awatarią na serwerze rosyjskim i, że twórcy testowali tylko jakiś nowy update, który ma/miał zostać wprowadzony (co było kompletną bzdurą):
Uspokoiło to trochę naszą Awataryjną społeczność.
O dziwo...
...wbił do nas na mapę nawet sam DEATH!!
Wreszcie przyszedł do nas ktoś "doświadczony" i "wyjaśnił" panikarzy:
A ostatnim tematem rozmowy na ulicy były ubrania, które zostały kiedyś dodane na naszą polską Awatarię, a po kilku chwilach je usunięto.
Koniec końców poszłam do mojego przytulnego i bezpiecznego klubu speluno, w którym się zamknęłam i...
...poszłam wycinać 45 screenów.
A co tak naprawdę było w komunikatach?
Pisałam z Beszamelem i on przetłumaczył poprawnie wszystkie wiadomości:
- Pierwsze: Hello.
- Drugie: Jak tam u was, Awatarianie?
- Trzecie: Rosjanie przyszli! Pozdrówcie ich.
- Czwarte: Polska i Rosja to pokojowe kraje.
- Piąte: link https://vk.com/avadominatele > profil Ivana - hackera, który włamał się do kodu gry i wysyłał te dziwne komunikaty (tak, to NIE byli admini, to był HACKER).
- Szóste: link https://vk.com/avadominatele > profil Ivana
(a co, jak Ivan to Neone?).
- Siódme: Rosjanie dobrzy, Polacy też TOP(GIT)! Nie bądź agresywny w polityce.
- Ósme: Nie obrażaj się na ruskich)
- Dziewiąte: Cicho, cicho wszędzie, nie gotujmy/gotuj się! Wszystko jest dobrze z Awatarią! Polska GIT!
Poniżej zamieszczam Wam screen od Beszamela, na którym jest profil Ivana na VK:
Ivan całym tym zamieszaniem chciał nam oznajmić, żebyśmy mieli w dupie politykę i nie było między nami sporów Polsko-Rosyjskich.
To tyle z mojej strony.
Wow, to chyba pierwszy tak długi post na blogu...
~Trumna