Z tej strony Trumna!
O co chodzi z tym całym "szpiegowaniem" ludzi? Możecie się trochę zdziwić - wbrew pozorom nasza zabawa nie wygląda tak zwyczajnie jak brzmi i nie polega jedynie na zwykłym chodzeniu za kimś w celu wyciągnięcia od niego informacji. Ale od początku.
Kilka dni temu będąc w barze zaprosiłam jakiegoś randomowego gościa do znajomych. Parę godzin później siedząc z Kirką (R.I.P) i Kaszalotką wpadł mi do głowy ten iście debilny pomysł polegający na wejściu lamusowi do domu, ubraniu się w samą bieliznę i - jak koleś był online - zrobić dziwne wydarzenie typu egzorcyzm, z dopisanym w opisie typowym "szukać przez skrzynkę". Najlepsza część zabawy zaczyna się jednak wtedy, gdy koleś przychodzi, a na jego chacie jest gromadka roznegliżowanych ludzi. Wtedy ja mówię wszystkim, żeby uciekali przez pokoje, aby nas nie złapał.
Jak zaproponowałam, tak zrobiłyśmy. Wbiłyśmy we 3 do domu Wikuzzz'a i postanowiłyśmy rozkręcić u niego niezłą imbę. Pech chciał, że się zamyśliłam i zdążył mnie wywalić. Później wbił mi na chatę i zrobił grafitti, a gdy umówiliśmy się z Kaszalotką w domu Kirki ([*]) znalazł mnie i zaczął niszczyć wszystkie przedmioty, wyzywając nas przy okazji.
(Nie zwracajcie uwagi na mój śmieszny ryj XD)
No cóż... Kulturą nie grzeszył, inteligencją też nie. Po wszystkim Kaszalot poszła grać w krzesełka.
Anyway - możliwe, że niedługo dodam na bloga menu rozwijane. Typowo znajdą się w nim takie śmieci jak "o mnie" i "strona główna", ale planuję dodać w nim także "przestrzeń twórczą". O co chodzi? Dowiecie się już niebawem.
Anyway - możliwe, że niedługo dodam na bloga menu rozwijane. Typowo znajdą się w nim takie śmieci jak "o mnie" i "strona główna", ale planuję dodać w nim także "przestrzeń twórczą". O co chodzi? Dowiecie się już niebawem.
No to co? Do następnego!
~Trumna